Siatkarki reprezentacji Polski znakomicie rozpoczęły zmagania w tegorocznej Lidze Narodów. W pierwszym tygodniu rywalizacji, w tureckiej Antalyi odniosły cztery pewne zwycięstwa - 3:0 nad Włoszkami, 3:0 nad Francuzkami, 3:0 z Holenderkami i również 3:0 nad Japonkami. W drugim tygodniu mecze z udziałem biało-czerwonych rozgrywane były w amerykańskim Arlington.

Na początek rywalizacji w USA polskie siatkarki zdominowały Serbki, czyli aktualne mistrzynie świata i wicemistrzynie Europy. Utytułowane rywalki zdołały wygrać tylko jednego seta - w pozostałych biało-czerwone były zdecydowanie lepsze. Jeszcze większą dominację podopieczne Stefano Lavariniego pokazały w starciu z Koreą Południową, które bez większego problemu wygrały 3:0 (w ostatnim secie pozwoliły rywalkom na zdobycie jedynie 10 punktów).

Trzecie spotkanie w Arlington również było popisem w wykonaniu Polek - choć Niemki podjęły walkę w każdym z trzech setów, biało-czerwone ponownie wygrały 3:0. Na zakończenie zmagań w Stanach Zjednoczonych zawodniczkom Stefano Lavariniego przyszło zmierzyć się z gospodyniami, czyli złotymi medalistkami olimpijskimi z Tokio. I tym razem przeciwniczki nie znalazły na nie sposobu. Polskie siatkarki wygrały 3:1 i z kompletem zwycięstw prowadzą w tabeli tegorocznej Ligi Narodów.

Wyniki polskich siatkarek w 2. tygodniu Ligi Narodów:

• Polska 3:1 Serbia (25:16, 23:25, 25:18, 25:22)
• Korea Południowa 0:3 Polska (20:25, 20:25, 10:25)
• Niemcy 0:3 Polska (23:25, 20:25, 21:25)
• Polska 3:1 USA (29:27, 25:22, 20:25, 25:23)

Teraz przed polskimi siatkarkami ponad tydzień przerwy, po którym udadzą się do Hongkongu na zmagania w trzecim tygodniu Ligi Narodów. Zmierzą się tam z Brazylią (12 czerwca), Dominikaną (14 czerwca), Tajlandią (15 czerwca) i Chinami (16 czerwca).