niedziela, 27 czerwca 2021

Grand Prix Styrii pod dyktando lidera klasyfikacji generalnej

Wyścig o Grand Prix Styrii stanowił już ósmą rundą tegorocznego sezonu Formuły 1. Przed rozpoczęciem ścigania na torze Red Bull Ring, liderem klasyfikacji generalnej był holenderski kierowca Max Verstappen. Apetyt na zwycięstwo miał również między innymi aktualny mistrz świata, czyli Lewis Hamilton, a także kilku innych zawodników, więc niedzielna rywalizacja zapowiadała się bardzo emocjonująco. Doskonałą dyspozycję potwierdził jednak Verstappen, który od pierwszego okrążenia kontrolował sytuację na torze i w świetnym stylu dojechał do mety jako zwycięzca. Kierowcom Alfa Romeo Racing ORLEN tym razem nie udało się wywalczyć punktów.

Szczególnie bliski kolejnej zdobyczy punktowej był Kimi Räikkönen. Zawodnik Alfa Romeo Racing ORLEN zajął 11. miejsce, a zatem do osiągnięcia celu zabrakło naprawdę bardzo niewiele. Jego kolega z zespołu, Antonio Giovinazzi, niedzielne zmagania zakończył na 15. pozycji. Warto odnotować, że Räikkönen znacznie poprawił lokatę zajmowaną na starcie wyścigu, albowiem do Grand Prix Styrii przystąpił z P18.

Sobotnie kwalifikacje padły natomiast łupem Maxa Verstappena. Holenderski lider klasyfikacji generalnej wykorzystał pole position w najlepszy możliwy sposób, utrzymując prowadzenie od pierwszych metrów wyścigu. Hamilton – podobnie jak reszta stawki – był bezsilny. Podjęcie walki uniemożliwiała mu nie tylko znakomita dyspozycja najgroźniejszego z rywali, ale również problemy z bolidem.

Pierwszy na mecie pojawił się Verstappen, drugi Hamilton, trzeci zaś – Valtteri Bottas. Kolejna runda walki o mistrzostwo świata już w najbliższy weekend, również na torze Red Bull Ring. Tym razem jednak wyścig odbędzie się pod szyldem Grand Prix Austrii.